Nie musisz znać wszystkich teorii społecznych ani cytować Marksa z pamięci 😉 Wystarczy, że bliskie Ci są wartości takie jak: empatia, równość, autonomia ciała, wspólnotowość. Nie pytamy o poglądy polityczne przy wejściu. Serio.
To wydarzenie powstało z myślą o grubych osobach i to ich doświadczenie stawiamy w centrum. Ale jeśli jesteś osobą sojuszniczą, nie wychodzisz z pozycji dominującej, nie chcesz nikogo „naprawiać” ani „motywować do zmiany” – to też się tu odnajdziesz!
Tak, tworzymy to wydarzenie z intencją bezpiecznej i wspierającej przestrzeni. Jesteśmy wrażliwi na historię traumy, neuroatypowość, doświadczenia związane z dyskryminacją. Będzie miejsce na regulację emocji, na milczenie, na bycie „na boku” – jeśli tego będziesz potrzebować. Nie musisz się odsłaniać ani dzielić – wszystko w Twoim tempie.
Lewackie Sanatorium to miks spotkań, warsztatów, rozmów, czułego poruszenia ciałem i wspólnego bycia. Szykujemy na przykład grubancypacyjną wersję gry “What do you meme?” 😆 Będzie też miejsce na odpoczynek, śmiech, wsparcie i herbatę. Nie musisz nic umieć ani się specjalnie przygotowywać – po prostu przyjedź z otwartym sercem (i dresami, jeśli chcesz).
Wierzymy, że dostęp do wspólnoty nie powinien zależeć od grubości portfela. Jeśli kasa jest barierą – pisz do nas, ogarniemy coś razem. Naprawdę!
Tak! Tworzymy wydarzenie w duchu neuroinkluzywności i dostępności. Daj nam znać, co może Ci pomóc czuć się bezpieczniej – zrobimy co w naszej mocy, żeby to ogarnąć. Przewidujemy przerwy, jasną strukturę dnia, przestrzeń na wycofanie się i indywidualne tempo. Jeśli masz konkretne potrzeby sensoryczne, ruchowe albo emocjonalne – napisz do nas 💌
Nic nie musisz. Możesz tylko być. Wszystkie aktywności są dobrowolne – możesz słuchać, obserwować, pisać dla siebie, albo po prostu być obecnx. Czułość wobec siebie to też umiejętność powiedzenia „nie teraz”. Uszanujemy to bez pytań.
Zabierz siebie, coś wygodnego (np. dresik, bluzę, kocyk – cokolwiek daje Ci komfort), notatnik jeśli lubisz pisać, i ewentualnie ulubioną przekąskę, jeśli masz specjalne potrzeby żywieniowe. Resztę ogarniemy na miejscu – z czułością 💗 Na miejscu do siedzenia / leżenia będą worki sako!
Tak, tak i jeszcze raz tak. Nie trzeba mieć żadnych „kwalifikacji do grubej dumy”. Jeśli koncept Lewackiego Sanatorium coś w Tobie porusza – to znaczy, że jesteś zaproszonx.
Nie jesteśmy tutaj, żeby „rekrutować” do ruchu, wymagać radykalności ani kontrolować narrację. Możesz mieć swoje wątpliwości, pytania, złość i smutek – to też część tej drogi. To wydarzenie to wspólna, pełna szacunku przestrzeń, nie kult.
Napisz do nas! Zrobimy co w naszej mocy, żeby rozwiać Twoje wątpliwości!